Polski pływak Jakub Majerski otarł się o medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio

Polski pływak Jakub Majerski otarł się o medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio

Naprawdę niewiele brakowało, aby 20-letni Jakub Majerski zdobył medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Polak w finałowym wyścigu na 100 metrów stylem motylkowym osiągnął piąty rezultat. Co ciekawe, uzyskany czas pozwolił mu pobić dotychczasowy rekord Polski. Tym samym 20-latek jest oficjalnie rekordzistą Polski z czasem 50,92 sekund.

Niewiele brakowało do brązowego medalu

Eksperci oraz specjaliści zgodnie twierdzili, że o najwyższe stopnie podium będą walczyć Caeleb Dressel oraz Kristof Milak. I rzeczywiście tak było. Ostatecznie wyścig wygrał Dresell, który w finale osiągnął świetny czas 49,45 sekund, co jest oficjalnym rekordem świata na tym dystansie w stylu motylkowym. Z kolei Kristof Milak z wynikiem 49,68 sekund uplasował się na pozycji numer dwa.

Z kolei młody Polak naprawdę otarł się o miejsce. Z wynikiem 50,92 sekund zajął piąte miejsce w finałowym wyścigu. Na czwartym miejscu znalazł się Andrei Minakov z czasem 50,88 sekund, a na trzecim stopniu podium zameldował się Noe Ponti, który uzyskał czas 50,74 sekund. Jak więc widać młody pływak z Polski rzeczywiście namieszał w tej konkurencji. Przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw.