Kolejne sukcesy Roberta Lewandowskiego! Czym zachwycił nasz stały sportowiec?

Kolejne sukcesy Roberta Lewandowskiego! Czym zachwycił nasz stały sportowiec?

Podczas meczu, który odbył się we wtorek 23 lutego, Robert Lewandowski został trzecim najlepszym strzelcem w całej historii Ligi Mistrzów. Nasz niebywały sportowiec strzelił gola podczas meczu ⅛ finału z Lazio. Wspaniały wyczyn Polaka doceniła UEFA, wybierając Lewandowskiego zawodnikiem tygodnia w dotychczasowych elitarnych rozgrywkach. Ponadto, według listy porad bukmacherskich na sobotę 27 lutego, Robert Lewandowski powiększył swoje zwycięstwo strzeleckie, w związku z czym Barcelona zaczęła obawiać się LaLigi. 

„Ten facet jest szalony” – Robert Lewandowski zawodnikiem tygodnia

Robert Lewandowski popisał się swoją niebywałą grą już w 9. minucie meczu na stadionie Olimpico w Rzymie. Polak wykorzystał błąd defensywy Lazio, a także sytuacje twarzą w twarz z Pepe Reiną i strzelił gola. Wyczyn Lewandowskiego to 72. bramka kapitana reprezentacji Polski w Lidze Mistrzów, skutkiem czego wyprzedził on w klasyfikacji wszech czasów Raula Gonzaleza. Obecnie przed polskim sportowcem znajduje się tylko dwóch zawodników: Cristiano Ronaldo z 134 golami oraz Leo Messi (119). Chociaż sam mecz Lewandowskiego z Lazio nie należał do szczególnie wybitnych, UEFA doceniła bramkę polskiego gracza i wybrała go zawodnikiem tygodnia w Lidze Mistrzów. 

Typy bukmacherskie – Robert Lewandowski goni rekord Muellera?

Lista porad bukmacherskich zdradza kolejne sukcesy polskiego sportowca. West Ham United popisał się świetną formą, zespół Łukasza Fabiańskiego na czwartym miejscu, a Bawarczycy pomimo trudnych kontuzji, potrafili wygrać w LM 4:1. Wspaniałą wiadomością dla Polaków jest niebywała gra Roberta Lewandowskiego, który będzie gonił rekord strzelonych goli w jednym sezonie w Bundeslidze. Ostatni rekord wygrał Gerd Mueller, mając 40 bramek. Robert Lewandowski ma obecnie 26. Ponadto, przez polskiego gracza liga hiszpańska ma niespodziewany problem. W ostatnich zagrywkach zremisowała z Cadizem 1:1, a mecz z Paris Saint Germain zakończyła wielką porażką, przegrywając 1:4.